Audi TT Forum banner
21 - 30 of 30 Posts
Z tego, co rozumiem, Audi umieściło w TT wycięcie na koło zapasowe na etapie projektowania, ponieważ założono, że dojazdówka będzie standardem. Jednak testy zderzeniowe wykazały, że niezależnie od tego, jak trzymano dojazdówkę, nadal stwarzała ona zagrożenie. Ponieważ Audi było teraz świadome niebezpieczeństwa, nie mogło zaoferować koła zapasowego, w przeciwnym razie przegrałoby każdą sprawę sądową.

Tak, jeśli włożysz koło zapasowe lub bagaż do bagażnika, albo będziesz przewozić luźny kowadło, to również jest niebezpieczeństwo - ale to ty to zrobiłeś, a nie Audi.

W innym wątku, być może tym, którego teraz brakuje, omawiano kwestię obwodu koła zapasowego. Oczywiście, jeśli masz koła 20" i koło zapasowe 16", będziesz miał problemy z mechanizmem różnicowym - tym bardziej w wersjach quattro - ponieważ samochód, nawet na prostej drodze, będzie uważał, że porusza się po ciasnych okręgach.

Ponieważ istnieje możliwość zastosowania kół 17", 18", 19" i 20" - ze względów bezpieczeństwa i inżynieryjnych SSST może być oferowany w różnych rozmiarach,

Obwód zespołu koła/opony nie jest oczywisty - opona 18" SS będzie miała głębszą ścianę boczną niż opony niskoprofilowe montowane w kołach 19/20" i obwód 18" SS może nie być tak bardzo inny. (Wydaje mi się, że 5-otworowe 18" SSST Jaguara było prawie takie samo jak 19 x 255 x 35 - myślę, że to samo dotyczy Golf SSST, ale nie dałbym za to głowy.

W modelach FWD, jeśli koło zapasowe jest z tyłu, nie ma znaczenia, jaki jest obwód (chociaż hamowanie na tej osi może być naruszone). Zatem rozwiązaniem jest tutaj wożenie SSspare, które mieści się w studzience, a jeśli przebicie jest z przodu, zamień przebitą oponę na dobrą tylną oponę i umieść SS spare z tyłu.
 
Mój TT z 2001 roku ma dojazdowe koło zapasowe + użyłem go zeszłego lata na 20 mil!! Z pewnością jest to OE z 2001 roku, ponieważ jego wyjęcie było prawdziwym utrapieniem, ale zawsze sprawdzam w nim ciśnienie powietrza, wiedząc, że tam jest, wyglądało dobrze, bez pęknięć, ALE mając ponad 20 lat, myślę, że powinienem je wymienić, mimo że było w moim bagażniku + głównie w moim garażu od czasu zakupu 10 lat temu, ale z Arizony, kiedy był nowy + z pewnością dopieszczony z przebiegiem zaledwie 37 000 mil z Carfax w latach 2011-12. Cieszę się, że mam koło zapasowe, ponieważ zestawy naprawcze nie zawsze działają!!
 
Tak, robię to. Jest improwizowane, ale dobrze pasuje. Jedynym minusem jest to, że nie zmieści się ze względu na prześwit zacisku. Więc będę musiał przenieść tylne koło na przód i założyć zapasowe na tył. Żaden problem.
 
Kupiłem dojazdówkę do MK5 Golfa i przymierzyłem ją do przednich kół z dużymi zaciskami (2007 V6). Zreorganizowałem przestrzeń bagażnika, aby zrobić miejsce na kilka dodatkowych rzeczy pod kołem zapasowym, w tym podnośnik, kliny i kilka narzędzi. Podróżuję jednak wieloma drogami przez góry, gdzie pomoc jest poza zasięgiem, a zdobycie zamiennej opony zajmuje co najmniej 2-3 dni. Jeśli chodzi o zabezpieczenie koła, użyłem nitonakrętki z prętem gwintowanym i metalowym skrzydłem.
 
Więcej informacji tutaj w Knowledge Base (Baza Wiedzy).


Pytanie, które musisz sobie zadać, to nawet jeśli używasz koła do oszczędzania miejsca, gdzie zamierzasz umieścić pełnowymiarowe koło, ponieważ oczywiście nie zmieści się ono w bagażniku, zwłaszcza gdy jesteś wiele mil od domu na wakacjach z samochodem zapakowanym bagażem? Dość źle dla Coupe, ale niemożliwe dla Roadstera.

Alternatywnym rozwiązaniem jest noszenie zestawu do naprawy przebić, który przynajmniej doprowadzi Cię do warsztatu oponiarskiego, który może wykonać odpowiednią naprawę. Możesz je kupić na eBay, Amazon lub w lokalnym sklepie z częściami samochodowymi. Chociaż nie jest odpowiedni dla wszystkich sytuacji, powinien być wystarczający dla sporadycznego gwoździa lub śruby, które możesz podnieść, co jest główną przyczyną przebić.

Image
 
Dobra rada, Szwajcar. Mam również podstawowy zestaw do naprawy przebić i kompresor Audi. Kolejna teoria mówi, aby wychwytywać awarię opony, zanim nastąpią dodatkowe uszkodzenia, poprzez zdalne monitorowanie ciśnienia w oponach. Lubię używać aktywnego (bezpośredniego) systemu TPMS z czujnikami wkręcanymi w trzpień zaworu. Miło jest sprawdzać ciśnienie codziennie, nawet przez zwykłych użytkowników, w tym żonę i dzieci.
 
Zabawna historia o kombinezonie/fartuchu. Kiedy byliśmy dziećmi, mój tata woził w bagażniku samochodu różne rzeczy na wypadek nagłych wypadków. Miał takie jednorazowe/tymczasowe białe kombinezony (które nazywał cover-alls), które trzymał w samochodzie. Miał je owinięte w przezroczyste torby z taśmą dookoła... jeśli nie wiesz, do czego to zmierza, pomyśl o przekraczaniu granicy 🤣

Pewnego dnia, oczywiście, przekraczamy granicę i zostajemy zatrzymani do kontroli. Funkcjonariusz graniczny grzebie w bagażniku i wyciąga jeden z tych pakietów zawierających kombinezon i ma zaskoczoną minę, zwraca się do mojego taty i mówi: "Co to??!" Mój tata odpowiada spokojnie, nie zdając sobie sprawy z implikacji: "Och, to tylko kombinezon", na co ona myśli, że mówi cover up! LOL!

Zasadniczo pomyślała, że to koks/narkotyki 😂 i zaczyna rozcinać paczkę, żeby zobaczyć, co jest w środku. Mój tata zaczyna tłumaczyć: "Wiesz, jeśli idziesz na imprezę i masz na sobie garnitur i masz awarię i musisz zmienić oponę..." A strażnik sięga do paczki i czuje, że to materiał, wzdycha z ulgą i wybucha śmiechem. Mówi: "Proszę pana, miałem pana właśnie zakładać kajdanki" 😄
 
21 - 30 of 30 Posts